poniedziałek, 6 stycznia 2014

Feathers and Graffiti Nails Inc.



Nails Inc mają zawsze nowatorskie pomysły i jako pierwsi wprowadzają je na rynek. Zanim pojawił się Fuzzy Top Coat Sully Hansen, na punkcie którego kilka miesięcy temu oszalała połowa blogerek, były Feathers Nails Inc. Zanim pojawiły się top coaty typu Confetti L'oreal - były Graffitti Nails Inc. Uwielbiam tę markę, chociaż są dwa ogromne minusy - ograniczona dostępność (w Polsce - brak) oraz wysoka cena (kilkanaście funtów).

Na zdjęciach dwa top coaty - z serii Feathers Chester i z serii Graffitti Brick Lane.



Palec mały i wskazujący pomalowany Nails Inc Kings Road - lakierem o efekcie lustra. Niesamowicie szybko wysycha, nie jest trudny w aplikacji (w odróżnieniu do tradycyjnych metalików), typowy jednowarstwowiec (na zdjęciu właśnie jedna warstwa).

Za bazę na palcu serdecznym posłużył OPI Funny Bunny - mleczny półtransparentny lakier z delikatnymi tonami różu. Do pełnego krycia potrzebne byłyby 4 warstwy (na zdjęciach dwie). Idealny lakier korporacyjny.




xoxo
M

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz