Halloween to moje absolutnie ulubione "zapożyczone" święto. W tym roku postanowiłam na "zakrwawione mani". Nie jest to mój pomysł - odtworzyłam już istniejący look (google wyrzuca mnóstwo wyników na hasło "dexter nails"). Na Youtube znajdziecie również pomocne tutoriale - ja korzystałam z filmiku WinterRose84 TU
Moje pierwsze podejście do techniki splatter nie było udane, co zniechęciło mnie na dłuższy czas. Postanowiłam jednak spróbować ponownie - tym razem z super wynikiem. Tajemnica sukcesu przy tej technice polega na znalezieniu lakieru o odpowiedniej gęstości - nie może być ani zbyt rzadki, ani zbyt gęsty. Naprawdę - to tylko kwestia tego. Udało mi się odnaleźć właściwy lakier - w moim przypadku był to Sally Hansen Xtreme Wear nr 160 Cherry Red. Jako baza posłużył OPI Alpine Snow. Do wykonania całości będzie wam również potrzebna słomka. Całość prosta w wykonaniu, a jak efektowna :)
xoxo
M
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz