środa, 4 grudnia 2013

Nail Tek Hydration Therapy Expresso Yourself and Cherry Truffle



NailTek zachwycił mnie swoimi odżywkami do paznokci. Dlatego postanowiłam spróbować i lakierów. Tak w mojej kolekcji pojawiły się Nail Tek Hydration Therapy Expresso Yourself i Cherry Truffle.


Nail Tek Hydration Therapy Expresso Yourself i Cherry Truffle


Zgodnie z informacjami podanymi przez producenta główną cechą lakierów ma być zapobieganie wysuszaniu płytki paznokci oraz wzmacnianie działania nawilżającego odżywek, dzięki nowatorskiej formule opartej na czystej wodzie i molekułach wodno-magnetycznych – Pentavitin.

Lakiery sprawiają wrażenie naprawdę dużych - pojemność mają taką samą jak OPI (15 ml), jednak buteleczka jest płaska i wyższa (a nie pękata jak w OPI) - przez co lakiery wydają się jeszcze większe.

Konsystencja jest dość rzadka, przyjemna. Pędzelek długi, prosto zakończony. Aplikacja jest bardzo płynna, lakier nie smuży, pędzelek umożliwia precyzyjne prowadzenie.

Expresso Yourself to zgaszony fiolet z nutami beżu. Cherry Truffle to burgund (albo śliwkowa wiśnia; na wszystkich zdjęciach w oko rzucają się głównie tony fioletu, w rzeczywistości kolor wpada również w róż). Kolory idealne na jesień/zimę.

Cherry Truffle jest bardzo nasyconym kolorem - wystarczy już jedna warstwa. Expresso Yourself wymaga dwóch warstw.

Na zdjęciach lakiery po 3 dniach od pomalowania - brak odprysków, otarć. Lakier ma ładne wykończenie
po wyschnięciu pięknie błyszczy (bez top coatu). Zmywa się bez zarzutu, nie farbuje płytki.

Palec serdeczny pomalowałam top coatem Lovely Blink Blink nr 6. W przezroczystej bazie zatopione są nieregularne opalizujące na srebrno i złoto spore drobinki oraz bardzo drobny brokacik (właściwie shimmer).

Na palcu serdecznym top coat L'oreal - Carat (pisałam o nim np. TU).

top coat Lovely Blink Blink nr 6




I w innej odsłonie (z lakierem OPI Nein! Nein! Nein! OK Fine!).


Zdjęcie najmniej wyraźne (w świetle dziennym, bez lampy), ale najlepiej widać tony różu obok fioletu)


xoxo
M

2 komentarze:

  1. Jakie masz piękne i długie paznokcie :) szkoda, że moje przy takiej długości zaraz się łamią :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Rzeczywiście rosną długie i zdrowe.
      Próbowałaś odżywek Nail Tek? U mnie się sprawdziły. Innym moim sposobem na zapuszczenie tak długich paznokci jest Nail Shield firmy Mavala - niestety nie jest do kupienia w Polsce (wszystkie, które widziałam na allegro nie wyglądały na oryginalne - miały inne opakowania). To dwufazowy produkt - pierwsza warstwa to nylonowe włókna, dryga wyrównuje pierwszą warstwę, tak że można położyć zwykły lakier do paznokci (albo pozostawić paznokcie z samym Nail Shield). Z tym produktem paznokcie praktycznie przestały się łamać.

      Usuń